Trochę danych technicznych o nowych (i starych) formatach zapisu dźwiękuNowe, zaawansowane formaty zapisu muzyki - DVD Audio i SACD - zapewniają poprawę jakości dźwięku dającą się wychwycić na dobrej klasy sprzęcie audio. Oczywiście samo zapisanie dźwięku w nowym formacie niekoniecznie musi poprawić jakość dźwięku - istotny jest przecież materiał źródłowy. Niestety, stare nagrania są zapisane tak jak są - czyli najczęściej w znacznie gorszej jakości niż to ma miejsce w przypadku współczesnych rejestracji o wysokiej jakości. Dlatego nie zawsze materiał dźwiękowy na płycie DVD audio, czy SACD będzie lepszy niż na tradycyjnej płycie kompaktowej. Jednak współcześnie realizowane nagrania wyraźnie zyskują jeśli są zapisane w opisywanych formatach audiofiliskich (i oczywiście jeżeli są odtwarzane na dobrym audiofilskim sprzęcie - z wysokiej klasy wzmacniaczem, głośnikami, okablowaniem). Poniżej opisano pokrótce wspomniane formaty, zaczynając od najstarszego - czyli tradycyjnego CD audio (zwykła płyta kompaktowa). |
|
Stare dobre CD-Audio polega na zapisywaniu dźwięku z 16 bitową głębokością i częstotliwością próbkowania 44,1 kHz. Oznacza to, że kształt sygnału akustycznego jest co jedną 44100 sekundy zapisywany w formie liczby (tzw. PCM). Z 16 bitów tej liczby, jeden bit musi być przeznaczony na znak (plus czy minus), dlatego wysokość sygnału w tym zapisie waha się od wartości 0 do plus minus 215 = 32768. Stąd wynika, że dynamika (odstęp pomiędzy najcichszym i najgłośniejszym zapisanym sygnałem) wynosi tu około 90 dB (bo 20· log 32768 = 90,3). Oczywiście na ogólną dynamikę nakłada się dodatkowo dynamika wzmacniacza, kolumn itd., więc powyższe liczby są "teoretyczne". Wg kryterium Nyquist'a CD Audio powinno zapisywać sygnały do 22 kHz. Jednak z powodów opisanych wyżej, należy tę granicę traktować dość ostrożnie - wiele zależy od jakości nagrania, sporo od sprzętu, a idealnego zapisu dźwięków o wyższych częstotliwościach raczej nie należy się spodziewać. Audiofilskie formaty zapisu muzykiDVD Audio to format podobny do znanego nam z
CD (też PCM), tylko znacznie dokładniejszy (stary sposób zapisu CD
jest też dostępny jako jedna z opcji) - zapisuje jednak stan sygnału
nawet do prawie 5 razy gęściej (najwyższa częstotliwość próbkowania
wynosi tu 192 kHz) i do tego ze znacznie większą, bo 24 bitową
precyzją. SACD (Super Audio CD) nie operuje takimi
parametrami jak częstotliwość próbkowania, czy głębokość bitowa,
ponieważ opiera się na zupełnie innej zasadzie zapisu. Z grubsza
polega ona na tym, że procesor, pracując z dużą częstotliwością
wynoszącą 2 822 400 Hz zapisuje muzykę 1 - bitowo (a nie w 16
bitach, jak to jest dla zwykłego CD, czy nawet w 24 bitach - w
przypadku DVD Audio). Zaletą powyższego standardu jest także możliwość
tworzenia płyty hybrydowych - nadających się do odtwarzania w
standardowych odtwarzaczach CD oraz, ze znacznie wyższą jakością, w
urządzeniach nowego standardu. Grupa formatów kompresowalnych
Sposobem na lepsze wykorzystanie pamięci i pasma przesyłowego dla
danych jest kompresja (czyli komputerowe spakowanie danych). Do zapisu
muzyki stosuje się ją ostatnio coraz częściej. Większość
aktualnie stosowanych metod kompresji, to tzw. kompresja stratna,
czyli zapisywanie dźwięku w wersji nieco zubożonej w stosunku do
oryginału, jednak pozwalającej na zapis 5 - 40 (uwzględniając najczęściej
używane opcje) razy bardziej
"oszczędny".. Oczywiście chodzi o to, aby w wyniku kompresji
usuwać z muzyki tylko te informacje, których i tak byśmy nie usłyszeli
(albo "prawie" nie usłyszeli). Można tak zrobić, ponieważ
ludzkie ucho i tak wielu elementów dźwięku nie zarejestruje -
bo np. głośne tony maskują ciche, bardzo ciche fragmenty mogą być w
ogóle nie słyszalne itp. W formatach tych dodatkowo stosuje się różne
metody kompresji bezstratnej. Jakość spakowanej muzyki
w ww. formatach jest dla przeciętnego słuchacza równa tej zapisanej na płytach
CD. Wyjątkiem są pliki silnie skompresowane oraz bardzo wymagająca
muzyka w rodzaju: wyrafinowany jazz z dużą ilością instrumentów
perkusyjnych i muzyka symfoniczna. Zazwyczaj dobrze brzmi w tych
formatach muzyka popowa i rockowa (ten mniej zaawansowany rock) oraz
techno. Pytanie - audiofilska muzyka z kompresją?Autor niniejszego artykułu jest nieco zdziwiony brakiem na rynku formatu stosującego kompresję, a jednocześni wyraźnie promującego się jako audiofilski. Większość twórców algorytmów kompresujących kieruje się w stronę osiągnięcia maksymalnego upakowania danych, kosztem jakości. Dlatego algorytmy te są zazwyczaj optymalizowane dla osiągania silnych kompresji, a nie jakości dźwięku. Tymczasem dość naturalne wydaje się tu stworzenie formatu bardziej kierującego się na jakość dźwięku. W końcu przy dzisiejszej wiedzy na ten temat, kompresja 256 kbps powinna umożliwić zapisanie dźwięku 24 bity /192 kHz w bardzo dobrej jakości (a na pewno znacznie lepszej niż to co oferuje płyta CD). Niestety, jako do tej pory, żaden ze znanych formatów nie reklamuje się jako "nowocześnie - audiofilski" (choć możliwości takie ma np. WMA Pro). Specyfikacje skupiają się na kompresowaniu muzyki 44,1. kHz / 16 bitów. Co prawda opisana przeze mnie kompresja jest stosowana zarówno w formacie DVD, jaki i WMA, ale nie jest promowana jako audiofilskie źródło sygnału. Wg mnie - szkoda, jako że taki format dobrze sprawdziłby się np. do nagrywania dźwięku wysokiej jakości przez mikrofon.
Porównanie formatów i dodatkowe informacje na temat standardów kompresji i znajdują się w oddzielnej tabeli. |